|
|
2007 był rokiemStanisława Wyspiańskiego
|
|
|
Przypadająca w 2007 roku 100
rocznica śmierci Stanisława
Wyspiańskiego była okazją do wielu inicjatyw artystycznych
podejmowanych przez właściwe instytucje. Informację o tym można było znaleźć
zarówno w internecie, jak i w okazjonalnych wydawnictwach
muzeów, instytucji artystycznych w mediach itd. Bardzo to było ważne
i godne uznania działanie, ale czy tylko o to chodzi?
Pozwoliłem sobie potraktować tę rocznicę odmiennie i postawić pytanie (takie prawo daje mi licentia poetica), jak Stanisław Wyspiański pisałby dzisiaj? Jak mogłyby brzmieć jego teksty współcześnie? Odpowiedź tę otrzymałem skupiwszy się na jednym z najbardziej znanych fragmentów "Wyzwolenia". Brzmi on mianowicie następująco: |
Ballada
pt. "Powrót Konrada" wchodzi w skład przedstawienia pt. "Wędrowność Pieśni" |
O Boże! Pokutę przebyłem Niech się królestwo stanie i długie lata tułacze; nie krzyża, lecz zbawienia dziś jestem we własnym domu o daj nam, Chryste Panie i krzyż na progu znaczę. Twą Polskę objawienia. Krzyż znaczę Boże nie przeto, O Boże, wielki Boże, bym na się krzyż przyjmował; Ty znasz już nas Polaków, lecz byś mnie, Boże, od męki, i wiesz już czym być może od męki krzyża zachował. straż polska u Twych znaków! Byś to, coś zapowiedział, Nie ścierpię już niedoli dopełnił w moim życiu: ani niewolnej nędzy, by zeszło światło w nocy Sam sięgnę lepszej doli i trysnął zdrój w ukryciu. I łeb przygniotę jędzy. By trysło źródło świeże Zwyciężę na tej ziemi za laską Jan`Pawłową z tej ziemi państwo wskrzeszę i byś mi wskazał leże Synami my Twojemi, I dach nad moją głową. błogosław...............! Chór: Daj nam poczucie siły Nie ścierpim już niedoli, i Polskę daj nam żywą ani niewolnej nędzy, by słowa się spełniły sięgniemy lepszej doli nad ziemią tą ......... i łeb zgnieciemy jędzy. Jest tyle sił w narodzie Zwyciężym na taj ziemi i tyle jest tu ludzi z tej ziemi państwo wskrzesim a gdy już Duch Twój zstąpił synami my Twojemi, to śpiących niech pobudzi. błogosław ................! |
Niewątpliwie celem obchodów jest nie tyko uczczenie wielkości jednego z największych twórców narodowej kultury. Jest nim również okazanie woli dbałości o jej pełny rozwój. Sadzę jednak, iż do kultury danego narodu należy także dbałość o to, by nikt nie chodził głodny. Stanisław Wyspiański mógłby mieć problem z akceptacją wydatków na obchody 100-lecia swojej śmierci i czułby się niewątpliwie zażenowany w obliczu tak widocznych dysproporcji w poziomie życia w Polsce i tak dużej ilości ludzi borykających się z zapewnieniem swoim dzieciom godnego życia i rozwoju ich talentów. Jak sądzę problem z tym miałby również Jan Paweł II. Dlatego ośmielałem się i ośmielam w dalszym ciagu, przy okazji dopiero co minionej rocznicy oraz niezwykłego przesłania tekstu powstałego na podstawie "Wyzwolenia" Stanisława Wyspiańskiego przypomnieć, iż kultura to również rzeczywista i skuteczna troska o wszystkich, a szczególnie tych najsłabszych. | |
|
Strona Główna |